Już październik, gdzie ten czas ucieka. Mam wrażenie, że jak dziś pójdę spać, to obudzę się na święta. xD
Raz na jakiś czas czytam gównoburze odnośnie aborcji i niedawno wyczytałam hity, które myślę, że śmiało mogą startować w konkursie wiedzy. Przytoczę, żeby za 10 lat móc sobie przypomnieć jaką wiedzą ludzie dysponują:
Absolutny #1 to stwierdzenie, że w inkubatorach są ratowane dzieci w tym samym wieku, co te poddawane aborcji! (oczywiście mówimy o Polsce, a nie Chinach) Autor tych słów twardo twierdził, że to prawda, bo Korwin tak powiedział, a on jest inteligentny i ma tytuły naukowe, więc to prawda.
#2 to informacja, że 25 dni po zapłodnieniu wyczuwalny jest puls u dziecka.
#3 embrion i płód to terminy obce/zakazane, więc notorycznie leci dzieckodzieckodzieckodziecko.
#4 jakiś pan polecił paniom podwiązanie jajowodów ("bo problem z głowy"), kto by tam zważał na to, że takie widzimisię w PL jest nielegalne.
#5 zapis prawny "kobieta może ulec karze" zupełnie nie oznacza, że zostanie jej poddana i niepotrzebna jest zmiana zapisu na "nie podlega karze". A ja się dziwię, że na wszystkich testach w Polsce, czy to gimnazjalnych czy to maturalnych, są niziutkie wyniki w czytaniu ze zrozumieniem.
Szef Ryanaira mowil kiedys -nie wazne jak o nas mowia, wazne ze mowia.
OdpowiedzUsuńPatrząc na wszystkich kasiastych celebrytów znanych-z-nie-wiadomo-czego to złota zasada.
Usuńwidzisz, kiedys aby zaistniec to trzeba bylo miec cos madrego do powiedzenia.
OdpowiedzUsuńDzis aby zaistniec to trzeba pokazac dude lub cycki