Biochemii nie lubie bardzo, ale wychodzi na to, ze ona pała do mnie nieograniczoną miłością, gdyż na styczeń szykują mi sie dwa kolokwia do poprawy, z czego jedno to juz 3 termin, POZDRO. Na pierwszym terminie kolokwium z nitrogenu były same reakcje, a na poprawie sama teoria. Nie trudno zgadnąć, ze uczę sie odwrotności tego, co daja. [*] Nienawidze jak pytają sie o pierdoły i wszystkie ważne rzeczy omijają.
Na mikrobiologii trochę wesoło.
Profesor: Co wspólnego mają aminoglycosides i beta lactams?
Ktos z grupy zaczyna sie produkować i pociskać głupoty.
(Profesor uważnie słucha i czeka): NIC. Nic nie mają ze soba wspólnego.
Biochemia gnebi wszystkich i na całym globie. :D życzę powodzenia. A niedługo sesja? ;)
OdpowiedzUsuń