piątek, 24 stycznia 2014

Sesja tuż za rogiem

Zatonęłam w książkach. Nowy sposób na naukę znalazłam i z A. chodzimy na jego wykłady, on słucha, a ja uczę się swojego. Całkiem dobre rozwiązanie na wspólne spędzanie czasu, kiedy ma się go mało. :-)

Szał przed kolokwium.

Anatomia mnie lekko mówiąc zdenerwowała. Sesja z chemii już we wtorek. Biologia nadal dziesiątkuje studentów. Chyba tylko 5 osób zdało komisję, a kolejna i ostatnia (ustna bodajże) o ile plotki nie kłamią, będzie 7 lutego (tuż po pierwszym terminie sesji.) W połowie wyszłam, bo sama pierwsza część (genetyka, biologia molekularna + choroby) zajęła prawie 3h bez żadnej przerwy pomiędzy. Takie pranie mózgu zwaliło mnie z nóg. 31 stycznia mam historię medycyny, więc tuż po chemii zabieram się do hist. of med. Łacinę mam już za sobą na szczęście, hurrah!

Śnieg w końcu spadł. Nie wiem czy to dobrze czy źle, na razie nie narzekam. Chciałabym trochę pobiegać po sklepach, zważywszy na fakt przecen, ale czasu nie mogę na to znaleźć. Ubolewam nad tym faktem bardzo. Warto byłoby się zaopatrzyć w drugą parę jakichś płaskich zimowych butów, bo jak już pewnie wspomniałam, na uczelnię w szpilkach nie będę się wychylała. Tak na wszelki wypadek.

4 komentarze:

  1. Wygląda jakbyście mieli mieć koło z całej anatomii! Splot ramienny, kończyny, szyja i głowa? Wspolczuje... chyba ze to np tylko z miesni, jaki macie system? ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nieststy wlasnie glowa, szyja, konczyna gorna i klatka piersiowa razem, a w tym miesnie, nerwy, tetnice&zyly.

      Usuń
    2. Ojej... w takim razie powodzenia! Mnie po feriach czeka koło z klatki, brzucha i miednicy- też wszystko, ale to bardziej ze sobą powiazane chociaż, tak mi sie wydaje..

      Usuń
    3. Już po kolokwium, ale dziękuję! Teraz zaczynamy kończynę dolną, brzuch i miednicę, też wszystko. Tobie również życzę powodzenia na kole po feriach! <3

      Usuń